środa, 13 czerwca 2018

Mundial po szczecińsku



Już za kilkanaście godzin zaczyna się największy piłkarski turniej świata. Tym razem oczy kibiców będą zwrócone na Rosję, gdzie na swoje ósme mistrzostwa wybiera się reprezentacji Polski. Od 1938 roku biało-czerwone barwy były reprezentowane przez bardzo wielu piłkarzy i warto zadać sobie pytanie: "ilu z nich miało związek z Pogonią lub Szczecinem?"

Powojenna historia mistrzostw świata dla kadry Polski zaczyna się od 1974 roku kiedy to Orły Górskiego sensacyjnie ogrywały najlepsze drużyny globu i sięgnęły po srebrny medal. Wśród piłkarzy powołanych na turniej można znaleźć zawodnika, który wcześniej przez dwa lata reprezentował barwy portowego klubu. Roman Jakóbczak na mundial pojechał jednak jako piłkarz Lecha Poznań i całe mistrzostwa obejrzał z ławki rezerwowych.

Podobnie wyglądała sytuacja z wszechstronnym Mirosławem Justkiem, który w Pogoni spędził aż 9 lat, ale na turniej w 1978 roku również został powołany jako zawodnik Lecha i nie spędził ani jednej minuty na murawie.

Na pełnoprawnego przedstawiciela Pogoni na mundialu kibice ze Szczecina musieli czekać do 1986 roku. Wtedy to na boiskach Meksyku Gród Gryfa reprezentował podstawowy obrońca kadry Marek Ostrowski. Zawodnik Granatowo-bordowych zagrał we wszystkich meczach w pełnym wymiarze czasu stawiając czoła takim piłkarzom jak Gary Lineker czy Socrates. Polska dotarła do 1/8 finału notując bilans 1-1-2.

Mecze reprezentacji w 1986 roku:

Źródło: fifa.com

Polska - Maroko

https://www.youtube.com/watch?v=DRo5qo6zUIo

Polska - Portugalia

https://www.youtube.com/watch?v=qZ2QRULZkJ0

Polska - Anglia

https://www.youtube.com/watch?v=gKuB-PS6Cec

Polska - Brazylia

https://www.youtube.com/watch?v=xqQo0aAHcrY


Źródło: fifa.com

Statystyki Marka Ostrowskiego w reprezentacji Polski

Źródło: hppn.pl


Po zawodach w Meksyku nastąpił okres 16 chudych lat dla reprezentacji Polski. Kolejny występ na mistrzostwach świata miał miejsce w 2002 roku na boiskach Korei i Japonii. W kadrze Jerzego Engela znalazł się wychowanek Pogoni, Radosław Majdan, który wówczas grał w tureckim Goztepe Izmir. Były bramkarz Portowców dostał szansę jedynie w "meczu o honor" z USA (wygranym 3:1).

Polska - USA

https://www.youtube.com/watch?v=6XGHLOndK50

Źródło: fifa.com


Statystyki Radosława Majdana w reprezentacji Polski

Źródło: hppn.pl

W kadrze na turniej w Rosji można znaleźć dwóch piłkarzy ze szczecińską przeszłością. Pierwszym jest oczywiście wychowanek Pogoni, Kamil Grosicki, dla którego będzie to debiut na imprezie tej rangi. Podstawowy pomocnik kadry ma szansę pobić dokonanie Marka Ostrowskiego i dotrzeć wraz z kolegami do ćwierćfinału (co nie będzie łatwe).


Statystyki Kamila Grosickiego w reprezentacji Polski

Źródło: hppn.pl

Kolejnym "szczecinianinem" jest Grzegorz Krychowiak, który pamięta jeszcze grę na stadionie Stali przy ulicy Bandurskiego. Polscy kibice liczą, że przypomni sobie również jak piękne bramki strzelał w przeszłości na MŚ..do lat 17.

https://www.youtube.com/watch?v=CfzTLGfCouE


Na naszych piłkarzy czekają trzy trudne mecze w fazie grupowej. Fani ze Szczecina wierzą w dobry występ "swoich" reprezentantów oraz w to, że powyższa lista w przyszłości znacznie się wydłuży.


Źródło: własne
Znajdź mnie na FB: www.facebook.com/bramasportowa

sobota, 9 czerwca 2018

Pogoń niejedno ma imię - część 3, szachy


Gambit, roszada, partia hiszpańska i włoska. Niewiele osób używa tych sformułowań i potrafi je wyjaśnić, ale są one nierozerwalnie związane z historią Pogoni. Sekcja szachowa (bo o tej dyscyplinie mowa) działała w szczecińskim klubie aż 45 lat, co jest niemałym osiągnięciem.

Jedną z (wielu) zalet szachów jest to, że nie potrzeba specjalistycznego sprzętu i infrastruktury żeby w nie grać. W powojennym Szczecinie miało to duże znaczenie, dlatego też ten sport cieszył się popularnością.

W 1949 roku w Grodzie Gryfa odbyły się drużynowe mistrzostwa Polski. Zwycięzcą został zespół AZSu Gliwice. Gospodarze uplasowali się na 9 miejscu.

Źródło: własne, Kurier Szczeciński 1949
Źródło: własne, Kurier Szczeciński 1949

Źródło: http://www.szachypolskie.pl/druzynowe-mistrzostwa-polski-w-szachach-1949/

Rok później przy kole sportowym Kolejarza Szczecin powstała sekcja, której kierownikiem został Edward Moczulski. Po kilku latach pierwsze sukcesy na arenie okręgu odnosili m.in. Eugeniusz Majewski, Włodzimierz Bojułko i Stanisław Pasturski.

W latach sześćdziesiątych po tym jak rozwiązano sekcję Czarnych, Pogoń była najlepszą drużyną w rozgrywkach lokalnych. Jednak szczecińscy szachiści (np. Tadeusz Gniot) osiągali też bardzo dobre wyniki na zawodach krajowych.

Lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte to bardzo szybki rozwój szczecińskich szachów. Dom Marynarza często nie mógł pomieścić wszystkich graczy, a Pogoń miała ten komfort, że była w stanie wystawić jednocześnie 3 drużyny - w mistrzostwach okręgu, klasie A i B (mistrzami okręgu zostali: Czerniakow, Kugler i Merklejn).

Portowcy walczyli w tamtym okresie o awans do II ligi, ale ze względu na niewielkie możliwości finansowe sekcji musieli uznać wyższość swoich rywali. 

Rok 1991 to w zasadzie początek końca szachowej Pogoni. Najlepsi gracze zaczęli odchodzić do Hutnika i Almetu. Ostatni z nich mieli okazję reprezentować Granatowo-bordowych do 1995 roku.

Mimo, że nieokraszona wieloma sportowymi sukcesami, historia tej Portowej drużyny jest bardzo ciekawa. O tym jak wielkie było zaangażowanie osób ją tworzących niech świadczy fakt, że po rozwiązaniu sekcji powstało koło szachowe (za sprawą Ludwika Stangera) zrzeszające m.in byłych graczy.


Źródła:

1) własne
2) "50 lat Morskiego Klubu Sportowego Pogoń" - Szczecin 1998, praca zbiorowa
3) Kurier Szczeciński



Znajdź mnie na FB: www.facebook.com/bramasportowa