wtorek, 30 sierpnia 2016

Był sobie sezon



30.08.2016, Tomasz Paczkowski, aktualizacja: 24.02.2024

26 sierpnia 2000 roku odbył się mecz z Legią Warszawa, mecz wyjątkowy, na którym szczeciński stadion pękał w szwach, a w powietrzu było czuć zapach wielkiego piłkarskiego święta. Zarówno Pogoń jak i stołeczny klub biły się wtedy o tytuł mistrza Polski i oba zespoły miały ku temu poważne argumenty. Było to jedno z 30 spotkań sezonu, który na stałe zapisał się w historii Pogoni.

niedziela, 28 sierpnia 2016

Minął tydzień, 28.08.206




Kolejny tydzień minął pod znakiem ligowej piłki nożnej i emocji związanych z rajdami terenowymi i bieganiem.

********************

Do Szczecina przyjechała Cracovia Kraków. Mecze z tą drużyną od dawna elektryzują kibiców Pogoni. Nie inaczej było i tym razem i na stadionie zasiadło ponad 8000 widzów (bez udziału kibiców gości, którzy wybrali mecze hokejowej ligi mistrzów). W przeciwieństwie do 3 poprzednich spotkań Pogoni brakowało polotu i ciężko jej było skonstruować składne akcje. Bardzo szybko wykorzystali to gracze z Krakowa, którzy już w 9 minucie objęli prowadzenie. Kolejne minuty przypominały bardziej galę MMA niż mecz piłkarski. Pogoń biła głową w mur i kiedy wydawało się, że kolejna porażka u siebie stanie się faktem na atomowy (a przy tym precyzyjny) strzał z dystansu zdecydował się Dawid Kort. Piłka wylądowała w siatce i Portowcy uratowali punkt.


Tabela Ekstraklasy

Źródło: www.90minut.pl

********************

Piłkarki Olimpii wybrały się w długą podróż do jednej z czołowych polskich drużyn, Górnika Łęczna. Szczecinianki były podbudowane swoimi ostatnimi występami i liczyły na kolejną zdobycz punktową. Niestety inne plany miały zawodniczki z Łęcznej i odniosły wysokie zwycięstwo 4:0. Olimpia swojej kolejnej szansy musi szukać w następnych meczach.


Tabela Ekstraligi

Źródło: www.90minut.pl

********************

Swój kolejny mecz w lidze CLJ wygrali juniorzy starsi Pogoni. Tym razem wyższość młodych Portowców musiał uznać Falubaz Zielona Góra (2:0). W Szczecinie możemy nucić "mamy lidera".


********************


Działo się w mediach

Radio Szczecin podsumowuje turniej World Amateur Golfers Championships:

http://radioszczecin.pl/2,342082,koniec-golfowych-zmagan-wiemy-kto-jedzie-do-rpa-&s=1&si=1&sp=1

środa, 24 sierpnia 2016

Minął tydzień, 24.08.2016




Zakończyły się igrzyska olimpijskie w Brazylii. W ostatnim tygodniu rywalizacji brali udział szczecińscy sportowcy.


Damian Zieliński (kolarstwo torowe) - bardzo dobry występ naszego kolarza w keirinie. Dotarł do finału i zajął w nim 6 miejsce. Gdyby sędziowie nie przestraszyli się gwiazd to szansa na medal byłaby ogromna.

Sofia Ennaoui (bieganie 1500m) - reprezentantka MKL Szczecin była 10 w finale biegu na 1,5 kilometra.

Marcin Lewandowski (bieganie 800m) - urodzony w Szczecinie lekkoatleta był 6 na dystansie 800m.

Agnieszka Skrzypulec (żeglarstwo, 470) - szczecinianka zajęła 10 miejsce w swojej konkurencji.


********************

Tempa nie zwalniają piłkarze Pogoni. Po zwycięstwach w Pucharze Polski i pogromie Termalici Portowcy udali się na mecz do Gliwic, do siedziby wicemistrza kraju. Jak się okazało ofensywny styl gry zaczyna przynosić rezultaty. W 26 minucie po akcji Gyurcso (jednego z najlepszych aktorów sobotniego meczu) pierwszego gola w Ekstraklasie zdobył Kitano. Młody Japończyk coraz lepiej czuje się na polskich boiskach. Kropkę nad i postawił w 90 minucie Kamil Drygas i wygrana Pogoni stała się faktem. 


Tabela Ekstraklasy


Źródło: www.90minut.pl


********************

Kolejny punkt dopisały na swoim koncie piłkarki Olimpii. Tym razem jedno oczko wpadło po bezbramkowym remisie z zespołem z Wałbrzycha. Był to pierwszy mecz w nowym sezonie w Szczecinie.


Tabela Ekstraligi

Źródło: www.90minut.pl

********************


Działo się w mediach

Głos Szczeciński wspomina o kolejnej edycji półmaratonu:

http://www.gs24.pl/sport/biegi-i-rekreacja/a/37-pko-polmaraton-szczecin-zapowiada-sie-rekord-frekwencji,10544466/

Kurier Szczeciński podkreśla udział sędziego ze Szczecina, Piotra Pastusiaka na igrzyskach:

http://www.24kurier.pl/aktualnosci/sport/koszykowka-sedziowski-final-jak-medal/

środa, 17 sierpnia 2016

Sukces w siatkę złapany



Siatkówka jest jedną z najpopularniejszych dyscyplin na świecie. Jest to również sport, w którym polska reprezentacja oraz kluby zawsze odgrywały kluczową rolę na międzynarodowych arenach i cieszą się sporym uznaniem. Rozdział w historii pod tytułem "Siatkarski Szczecin" zawiera wiele wspaniałych momentów, a także sporą liczbę sukcesów. Warto o nim opowiadać, a na pewno można to robić z podniesioną głową. 

Rok 2016 jest wyjątkowy dla szczecińskich kibiców. Za sprawą sukcesów sportowych i organizacyjnych Espadonu nasze miasto powróciło na mapę polskiej elity i będzie gościć drużyny jednej z najlepszych lig świata. Od ostatnich świetnych wyników w siatkówce minęło już sporo czasu i teraz jest dobry moment żeby je sobie przypomnieć (w niniejszym wpisie skupiam się głównie na siatkówce w męskim wydaniu pamiętając jednak o sporym udziale siatkarek m.in. Pogoni, Piasta i Chemika).

Początki siatkówki w polskim Szczecinie sięgają przełomu lat 40 i 50 XX wieku. Funkcjonowały wówczas: koło sportowe Zarządu Portów, Sparta oraz Spójnia. Pierwszy sukces przypadł jednak w udziale siatkarzom Pogoni, którzy w rozgrywkach sezonu 1961 / 1962 wywalczyli historyczny brązowy medal. Portowcy ustąpili wówczas miejsca tylko reprezentantom Warszawy: Legii i AZS. Pogoń w swoich szeregach miała reprezentantów kraju, m.in: Zbigniewa Szczepańskiego, Henryka Bobryka i Aleksego Szołomickiego.

W 1971 roku powstaje Stal Szczecin. Jak miało się później okazać najbardziej utytułowany klub siatkarski z naszego miasta. Najlepszy okres w historii zespołu przypadł na lata 80 XX wieku. W 1984 roku Stal sięga po brązowy medal w rozgrywkach ligowych i rozpoczyna nieprzerwaną serię sukcesów. Rok później na szczecinian nie ma już mocnych i pierwszy tytuł mistrzowski staje się faktem. Wynik ten zostaje powtórzony w 1987 roku. W latach 1986 i 88 Stal zdobywa srebrne medale. Brązowy medal z 1989 roku wieńczy wspaniałe 5 lat w historii szczecińskiej siatkówki. Do swojego dorobku klub dodał dwa finały Pucharu Polski (1988 i 89). Stal godnie reprezentowała kraj w Europie dochodząc m.in. do III rundy rozgrywek o Puchar Starego Kontynentu. W skład zespołu Żelaznej Szóstki trenera Jerzego Salwina wchodzili m.in. Janusz Wojdyga, Ryszard Kaczyński i Roman Borówka.

Źródło: stoczniaszczecinska.ipn.gov.pl, Stal - Hutnik Kraków, 1988

Początek lat 90 to koniec siatkarskiej Stali i zarazem początek klubu, który stał się kontynuatorem historii stoczniowego klubu. Morze Szczecin (występujące kolejno pod nazwami Solo, ESPEBEPE, Bosman i Bałtyk) to drużyna, która była godnym następcą drużyny mistrza Polski. W 1997 roku szczecinianie sięgnęli po brązowy medal w lidze. Rok później stoczyli zacięty bój z ekipą Mostostalu Kędzierzyn Koźle i zdobyli tytuł wicemistrzowski. Seria finałowa miała dramatyczny przebieg i zakończyła się dopiero po 5 spotkaniach (więcej szczegółów odnośnie wspomnianych spotkań można znaleźć w opracowaniu Przeglądu Sportowego). Srebro było ostatnim medalem zdobytym przez zespół ze Szczecina w najwyższej klasie rozgrywkowej. W 2003 roku siatkarze Morza sprawili olbrzymią niespodziankę i doszli do finału Pucharu Polski, w którym ulegli zespołowi z Sosnowca. Warto odnotować jeszcze jeden fakt związany z historią szczecińskiej drużyny. W 1998 roku w rozgrywkach Pucharu CEV siatkarze Morza wygrali seta z włoską drużyna Lube Macerata w stosunku 15:0 (należy przypomnieć, że zgodnie z ówczesnymi zasadami punkty można było zdobyć wyłącznie przy własnej zagrywce, co więcej ekipa Maceraty to jeden z najbardziej utytułowanych włoskich zespołów). W drużynie Morza grali m.in. Paweł Zagumny, Radosław Rybak, Sławomir Gerymski czy Radosław Wnuk. W sztabie trenerskim obecni byli m.in. Hubert Wagner i Ireneusz Mazur.

Źródło: PAP, www.przegladsportowy.pl, fot: Krzysztof Świderski, Mostostal - Morze 1998

Klasyfikacja medalowa rozgrywek o mistrzostwo Polski:

Źródło: www.wikipedia.org

Od momentu kiedy Morze opuściło elitę próbowało odbudować formę w rozgrywkach I i II ligi, ale bez sukcesów. W 2014 roku powstał nowy klub, Espadon Szczecin, w którego budowę zaangażowali się m.in. Radosław Rybak, Marcin Nowak i Jakub Markiewicz. Zespół dzielnie walczył w I lidze i dzięki znakomitej postawie w sezonie 2015 / 2016 uzyskał licencję na występy w Plus Lidze. Skład został uzupełniony o m.in. Dawida Murka, Michała Ruciaka i reprezentantów Bułgarii, Bratojeva i Miłuszewa. Czy Espadon przypomni kibicom złote czasy szczecińskiej siatkówki pokaże przyszłość. Na pewno klub prowadzą ludzie głodni sukcesu, którzy poświęcili dużo wysiłku żeby przywrócić Szczecin na siatkarską mapę Polski. 

Nowy sezon 2016/2017 rozpocznie się od meczu z drużyną z Kędzierzyna-Koźla, tą samą, która 18 lat temu pokonała Morze i zakończyła pasmo sukcesów szczecińskich drużyn. W pewnym sensie historia zatoczy koło.

niedziela, 14 sierpnia 2016

Minął tydzień - 14.08.2016


Trwają igrzyska olimpijskie w Brazylii. W ostatnim tygodniu w rywalizacji brali udział m.in. szczecińscy sportowcy.


Damian Zieliński (kolarstwo torowe) - niestety nasz zawodnik nie zaliczy startów w sprincie  do udanych. Zarówno indywidualnie jak i drużynowo odpadł w eliminacjach.


Mateusz Sawrymowicz (pływanie 1500m) - pływak ze Szczecina zakończył rywalizację na 33 miejscu, co jest wynikiem znacznie poniżej oczekiwań.


Katarzyna Baranowska (pływanie 200m stylem zmiennym) - zawodniczka wróciła do zawodowego pływania. Na igrzyskach odpadła w eliminacjach zajmując 39 miejsce w swojej konkurencji.


Marcin Matkowski (tenis ziemny) - zwycięstwo w pierwszej rundzie turnieju debla było niestety jedynym podczas igrzysk. W 1/8 olimpijską przygodę Matkowskiego zakończył debel hiszpański.

Piotr Lisek (skok o tyczce) - szczecinianin jako jedyny Polak awansował do finału swojej konkurencji.


Sofia Ennaoui (bieganie 1500m) - reprezentantka MKL Szczecin będzie startować w półfinale biegu na 1,5 kilometra.


Marcin Lewandowski (bieganie 800m) - urodzony w Szczecinie lekkoatleta wystartuje w finałowej rywalizacji na 800m.

Kacper Ziemiński (żeglarstwo, Laser) - zawodnik SEJK Pogoń zakończył zawody na 18 miejscu.

Agnieszka Skrzypulec (żeglarstwo, 470) - szczecinianka zajmuje 10 miejsce w swojej konkurencji.


********************

Źródło: własne

5 kolejkę Ekstraklasy rozegrali piłkarze Pogoni. Portowcy rozkręcają się z meczu na mecz i w końcu odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. Szczecinianie rozgromili gości z Niecieczy 5:0. Mecz cały czas przebiegał pod dyktando Pogoni.

Prowadzenie po strzale głową dał Mateusz Matras. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0. Rezultat podwyższył chwilę po gwizdku na drugą część meczu Rafał Murawski. Kolejne minuty to koncert gry szczecinian. Najpierw płaskim strzałem z rzutu wolnego bramkę na 3:0 zdobył Ricardo Nunes. Chwilę później szczecińscy kibice ponownie podnieśli się z krzesełek, bo trafienie na 4:0 zaliczył Kamil Drygas po bardzo ładnej akcji całego zespołu. Kropkę nad i postawił niezawodny Murawski i najwyższe zwycięstwo w ostatnich latach stało się faktem.

Smucić może jedynie frekwencja (ok. 4200 kibiców). Większość szczecinian zamiast oglądać fajerwerki na stadionie wybrała te na Wałach Chrobrego.


Tabela Ekstraklasy

Źródło: www.90minut.pl


********************


Po raz drugi w sezonie do walki stanęły piłkarki Olimpii Szczecin i odniosły swoje pierwsze zwycięstwo. Zawodniczki pokonały rywalki z Piaseczna 4:1. Jak widać szczecinianki bardzo chcą zmazać plamę z poprzedniego sezonu.


Tabela Ekstraligi

Źródło: www.90minut.pl


********************


Zakończyły się regaty TTSR 2016. Drugie miejsce zajęła reprezentacja Szczecina na Fryderyku Chopinie. Za rok finał regat odbędzie się w naszym mieście.



********************

Działo się w mediach

Radio Szczecin i Kurier Szczeciński informują o turnieju Baltica Summer Cup.




Kurier Szczeciński opisuje debiut piłkarzy Salosu w rozgrywkach CLJ.



Głos Szczeciński wspomina o powołaniach do kadry siatkarek Chemika.


niedziela, 7 sierpnia 2016

Minął tydzień - 07.08.2016



Mijający tydzień obfitował w wiele wydarzeń sportowych. W piątek 5 sierpnia rozpoczęły się igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Swoje pierwsze występy mają już za sobą szczecinianie: Marcin Matkowski i Filip Zaborowski.

Tenisista w parze z Łukaszem Kubotem pokonał w I rundzie turnieju debla parę hinduską Bopanna/Paes 6:4, 7:6 (8:6). W 1/8 polski duet zmierzy się z rozstawionymi Hiszpanami Agutem i Ferrerem.

Znacznie gorzej poszło szczecińskiemu pływakowi Filipowi Zaborowskiemu, który uzyskał dopiero 28 wynik na dystansie 400m kraulem.

**************

Mecz 4 kolejki piłkarskiej Ekstraklasy rozegrali piłkarze Pogoni Szczecin. Przeciwnikiem był lider, Zagłębie Lubin. Skazywani przez wielu na porażkę Portowcy rozegrali swój najlepszy mecz w tym sezonie i zremisowali z faworytem 1:1. Patrząc na przebieg meczu to właśnie Pogoń była bliżej odniesienie zwycięstwa. Pierwszą bramkę spotkania zdobył strzałem głową Kamil Drygas po ładnym dośrodkowaniu Adama Gyurcso (61 minuta). W końcówce meczu zabrakło koncentracji i błąd Dawida Kudły wykorzystał Adam Janoszka (84 minuta). Pogoń zagrała odważnie i potrafiła stwarzać dogodne okazje przez całe spotkanie.

Tabela Ekstraklasy:

Źródło: www.90minut.pl

**************

Swój pierwszy mecz w nowym sezonie rozegrały piłkarki nożne Olimpii. Przeciwnikiem był zespół Mitechu Żywiec, trzecia drużyna zeszłego sezonu. Szczecinianki zaprezentowały się bardzo dobrze i z terenu rywala wróciły z tarczą. Remis 1-1 z silnym przeciwnikiem może stanowić dobry prognostyk na dalszą część sezonu. Bramkę wyrównującą dla Olimpii zdobyła Dominika Łuczak.


Tabela Ekstraligi:

Źródło: www.90minut.pl

**************

Działo się w mediach.

Radio Szczecin informuje o kolejnych wzmocnieniach Espadonu Szczecin.



Głos Szczeciński śledzi przygotowania do sezonu szczypiornistów Pogoni.



Kurier Szczeciński pisze o nowym klubie Tomasza Gielo.


piątek, 5 sierpnia 2016

Szczecinianie na igrzyskach


3, 2, 1... Start! Zaczynają się igrzyska olimpijskie Rio de Janeiro 2016. Do dziś, od 1924 roku, Polskę reprezentowało na tego typu zawodach niemal 2000 sportowców. Wśród nich byli także Ci rodem ze Szczecina (lub mający z nim związki). Znaczna większość z nich została opisana w poniższym opracowaniu:

http://bramasportowa.blogspot.com/p/szczecinscy-olimpijczycy.html

Życzę miłej lektury :)

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Minął tydzień - 01.08.2016


Powoli rozkręca się piłkarska Ekstraklasa. W 3 kolejce Pogoń podejmowała na własnym boisku Śląsk Wrocław. Przed tym spotkaniem obie drużyny nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa, a goście z Dolnego Śląska nie zanotowali jeszcze w nowym sezonie trafienia.

Powiedzieć, że Pogoń zaczęła to spotkanie źle to jak nic nie powiedzieć. W 3 minucie gola dla Śląska zdobył po dużym błędzie obrony Adam Kokoszka. Szczecinianie próbowali przejąć inicjatywę i atakować, ale kompletnie brakowało im pomysłu. Zawodnicy z Wrocławia mało grali dziś w piłkę, ale byli za to skuteczni. W 44 minucie gola na 0:2 strzelił Filipe Goncalves (po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i ponownie słabej postawie obrońców).

W drugiej połowie Pogoń biła głową w mur i nie potrafiła pokonać dobrze dysponowanego Mariusza Pawełka. Śląsk był zadowolony z wyniku i specjalnie nie angażował się w akcje defensywne. Trener Moskal ma spory ból głowy, bo na boisku panuje chaos, a już za tydzień Pogoń jedzie do lidera rozgrywek, Zagłębia Lubin. Nastroju w drużynie nie poprawia też miejsce w tabeli. Szczecinianie wyprzedzają już tylko Lecha Poznań.


Tabela Lotto Ekstraklasy po 3 kolejce:

Źródło: www.90minut.pl

Działo się w mediach:

Radio Szczecin i pytanie o olimpijski występ Damiana Zielińskiego: