czwartek, 12 marca 2020

Trudne wiosny początki (?)


Kiedy Pogoń notuje dobre występy jesienią, to wielu kibiców mocno wierzy, że w końcu nadejdzie TEN sezon. W trwających (jeszcze) zmaganiach szczecinianie mieli bardzo duże szanse, żeby przełom 2019 i 2020 roku spędzić na pozycji lidera, ale ostatecznie skończyło się "tylko" na 3. miejscu. To i tak bardzo rozbudziło apetyty fanów, ale 6 pierwszych kolejek  2020 roku mocno zweryfikowało sny o potędze. Czy w słabym początku wiosny jest jakaś prawidłowość? Czy faktycznie, jak twierdzi wiele osób, Pogoń zawsze zaczyna rok w bardzo kiepskim stylu? 

Poniżej przedstawiono porównanie wyników uzyskanych jesienią (mowa tu o wszystkich kolejkach od początku sezonu do końca roku kalendarzowego) i pierwszych sześciu meczów "wiosny" w nowym roku (począwszy od sezonu 2012/13).


Źródło: własne

Po powrocie do Ekstraklasy Portowcy zakończyli jesień na dobrym, 8. miejscu w tabeli, ale początek nowej rundy mocno zmroził kibiców - jeden remis i aż pięć porażek sprawiły, że do dzisiaj jest to najgorszy start w ostatnich 7 latach (tylko 0,17 pkt/mecz).

Źródło: własne
12 miesięcy później nastroje były już zupełnie inne. Szczecinianie 2014 rok zaczynali na 6. miejscu i zanotowali trzy zwycięstwa i trzy remisy. Tylko Lech Poznań mógł pochwalić się wtedy lepszym bilansem. Po 30. kolejkach Pogoń była 4., co tylko potwierdzało ówczesną dobrą formę Granatowo-bordowych.

Źródło: własne
Skoro było już dobrze, to później musiało być też źle. Piłkarze Pogoni postanowili zafundować wszystkim kibicom wiosenny rollercoaster. Dwa remisy, trzy porażki i tylko jedna wygrana sprawiły, że początek rundy w 2015 roku był drugim najgorszym od momentu powrotu do elity (0,83 pkt/mecz).

Źródło: własne
Dwa kolejne starty to dwa gorsze wyniki niż jesienna zdobycz. Wiosna 2016 zaczęła się bardzo podobnie do obecnego sezonu (m.in. wygrana 3:2 w pierwszym meczu po dramatycznym pościgu) i nikt nie miałby nic przeciwko, żeby miejsce po 30 kolejkach (o ile będą) również było identyczne (zwłaszcza, że szanse na rozegranie faz grupowych maleją z każdym dniem). W 2017 roku Pogoń zdobyła dokładnie tyle samo punktów co 12 miesięcy wcześniej, ale za sprawą słabej jesieni szczecinianie nie zajmowali już miejsca w ścisłej czołówce.

Źródło: własne

Źródło: własne
Rok 2018 był drugim od momentu powrotu do Ekstraklasy, w którym Portowcy notują lepszy start na wiosnę. Patrząc jednak na jesień to w zasadzie nie mogło być gorzej. Szczecinianie w pewnym momencie byli uznawani za jednego z kandydatów do spadku. Dopiero przyjście Kosty Runjaica, dwie wygrane i dwa remisy pozwoliły Portowcom na złapanie oddechu.

Źródło: własne
Jesienią 2018 i wiosną 2019 Pogoń osiągnęła jedne z lepszych zdobyczy punktowych (trzeci raz start w nowym roku był lepszy niż poprzednia runda), ale stabilna i wysoka forma nie przełożyły się niestety na podium.

Źródło: własne
Obecne rozgrywki do pewnego momentu były po prostu znakomite. Gra nie zawsze zachwycała, ale wyniki jak najbardziej. Pogoń przez długi czas pozostawała liderem tabeli i praktycznie nie spadała poniżej 3. miejsca. Niepokój wzbudziły dwie grudniowe porażki z outsiderami (Wisłą Kraków i Koroną), ale wygrana na początku rundy z Wisłą Płock przywróciła wiarę w sukces. Niestety kolejne spotkania były bardzo słabe i szczecinianie ostatecznie zanotowali trzeci najsłabszy wiosenny start od 2013 roku.

Źródło: własne

Poniżej zaprezentowano omawiane dane w formie graficznej. To co przede wszystkim rzuca się w oczy:

  • średnio Pogoń zdobywa więcej punktów/mecz jesienią niż na początku roku,
  • 3 razy (z ośmiu) szczecinianie zanotowali lepszy start na wiosnę w porównaniu z jesienną zdobyczą,
  • najlepszy wynik na jesień: 1,75 pkt./mecz (2019/2020),
  • najgorszy wynik na jesień: 0,81 pkt./mecz (2017/2018),
  • najlepszy wynik na wiosnę (6 pierwszych spotkań): 2,00 pkt./mecz (2013/2014),
  • najgorszy wynik na wiosnę (6 pierwszych spotkań): 0,17 pkt./mecz (2012/2013), 
  • w 5 przypadkach (na osiem) Portowcy strzelali średnio więcej bramek na mecz jesienią niż na początku roku,
  • średnio szczecinianie tracą mniej więcej tyle samo bramek na mecz jesienią jak i na początku wiosny,
  • ilość zwycięstw, remisów i porażek w pierwszych 6 meczach wiosny począwszy od 2013 roku to odpowiednio: 12-20-16,
  • Pogoń zwykle zajmuje miejsce w środku stawki zarówno na koniec roku jak i na koniec sezonu zasadniczego. 


Źródło: własne

Źródło: własne

Źródło: własne

Źródło: własne

Źródło: własne

Źródło: własne

Źródło: własne


Źródło: własne
Znajdź mnie na FB: www.facebook.com/bramasportowa

0 komentarze:

Prześlij komentarz