poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Minął tydzień - 01.08.2016


Powoli rozkręca się piłkarska Ekstraklasa. W 3 kolejce Pogoń podejmowała na własnym boisku Śląsk Wrocław. Przed tym spotkaniem obie drużyny nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa, a goście z Dolnego Śląska nie zanotowali jeszcze w nowym sezonie trafienia.

Powiedzieć, że Pogoń zaczęła to spotkanie źle to jak nic nie powiedzieć. W 3 minucie gola dla Śląska zdobył po dużym błędzie obrony Adam Kokoszka. Szczecinianie próbowali przejąć inicjatywę i atakować, ale kompletnie brakowało im pomysłu. Zawodnicy z Wrocławia mało grali dziś w piłkę, ale byli za to skuteczni. W 44 minucie gola na 0:2 strzelił Filipe Goncalves (po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i ponownie słabej postawie obrońców).

W drugiej połowie Pogoń biła głową w mur i nie potrafiła pokonać dobrze dysponowanego Mariusza Pawełka. Śląsk był zadowolony z wyniku i specjalnie nie angażował się w akcje defensywne. Trener Moskal ma spory ból głowy, bo na boisku panuje chaos, a już za tydzień Pogoń jedzie do lidera rozgrywek, Zagłębia Lubin. Nastroju w drużynie nie poprawia też miejsce w tabeli. Szczecinianie wyprzedzają już tylko Lecha Poznań.


Tabela Lotto Ekstraklasy po 3 kolejce:

Źródło: www.90minut.pl

Działo się w mediach:

Radio Szczecin i pytanie o olimpijski występ Damiana Zielińskiego:







0 komentarze:

Prześlij komentarz